To druga pozycja warta spróbowania gdybyście zupełnie przypadkiem kiedyś przejeżdżali obok Restaurace Na Kocandě w Czechach.
Hovezi gulas
- 1 kg wołowiny na gulasz (kark, mostek, łopatka)
- 3 średnie cebule
- 2 świeże papryki
- butelka jasnego piwa
- oczywiście najlepiej czeskiego ;) - 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
- 2 kromki razowego chleba
- 2 łyżki słodkiej papryki w proszku
- 1-2 malutkie pepperoncini
- 3 ząbki czosnku
- 2-3 liście laurowe
- 5 ziaren ziela angielskiego
- pół łyżeczki grubomielonego pieprzu
- 1 łyżeczka mielonego kminku
- 1 łyżeczka kminku w ziarnach
- opcjonalnie, bo nie każdy lubi chrupanie ;) - bulion wołowy (niekoniecznie)
- 2 łyżki ciemnego sosu sojowego
- sól do smaku
- olej do smażenia (parę łyżek)