sobota, 12 lutego 2022

Tort bezowy z kremem kawowo-orzechowym...

Wszystko zaczęło się od tego, że koleżanka poprosiła mnie o przepis na bezę - blat bezowy konkretnie,
czym przypomniała mi, że mam w lodówce białka, które wypadałoby jakoś sensownie spożytkować
a ponieważ i tak siedzę w domu uziemiona w covidowej izolacji, to czemu nie?
Robiłam już kilka razy różnego rodzaju wariacje na temat Pavlovej, jednak zimą trudno o dobre owoce pomyślałam więc, że może
Dacquoise...
i pewnie byłby ten
Dacquoise, gdyby nie to, że niekoniecznie lubię daktyle ;)

Zaczęłam więc kombinować, no i w końcu wykombinowałam :)
Deser ten jest naprawdę czaso i pracochłonny, niespecjalnie też nadaje się dla jedynie dwójki osób*,
ale mimo to naprawdę warto!
Bardzo, bardzo udane połączenie smaków...
 

*zawsze się można z kimś podzielić ;)

Tort bezowy z kremem kawowo - orzechowym
na bazie mascarpone z dodatkiem prażonych, solonych pistacji, orzechów włoskich i płatków migdałowych...

 

  •  7 białek
  • 1 szklanka cukru
  • cukier waniliowy
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżka skrobi ziemniaczanej 
  • szczypta soli


     
  • 1 op. 500g serka mascarpone
  • 1 op. 200g śmietanki 36%
  • 1/2 szkl. cukru pudru
  • 50g płatków migdałowych
  • 100g orzechów włoskich
  • 100g solonych pistacji (bez łupin)
  • 50-70 ml naprawdę mocnej kawy (espresso) 
  • ciemne kakao
  • śmietan-fix (opcjonalnie)