środa, 8 kwietnia 2015

Święta, święta i po świętach...

... a ja nie zdążyłam pokazać wszystkich tegorocznych jaj.
Wrzucę więc je dzisiaj wszystkie naraz hurtem :D




 Ajajaj - więcej jaj...


Na początek jajo z którego jestem najbardziej zadowolona - omal nie pękłam z dumy gdy udało mi się je wyciąć a potem wykończyć :D

Jajo no. 1.
Best of the best ze wszystkich jakie zrobiłam :D
Maksymalnie ażurowa, czarna wydmuszka gęsia wykończona brokatem.
Wyjątkowa, bo bardziej ażurowej już się nie da zrobić - przynajmniej ja nie umiem...



 Jajo no. 2. 
 

Drugie w moim prywatnym rankigu ;)
Mocno ażurowa wydmuszka gęsia wykończona brokatem.
Jej wyjątkowość polega przede wszystkim na tym, że jest stojąca...




Jajo no. 3.


Mocno ażurowa, maleńka wydmuszka kurza z motywem kwiatowym...





Jajo no. 4.





Znowu ażur, znowu na gęsinie - wykończony cyrkoniami i brokatem...



Jajo no. 5.
Motylem byłam ale utyłam :D
Ażur na gęsinie + mnóstwo brokatu...




Jajo no. 6.
Łąka pełna maków...
Gęsi ażur z kwiatowym motywem w technice decoupage.




Jajo no. 7.
Jesienny bukiet...
Gęsi ażur z kwiatowym motywem w technice decoupage.



Jajo no. 8.
Różana gałązka...
Gęsi ażur z kwiatowym motywem w technice decoupage.



Jajo no. 9.
Biała dzika róża...
Gęsi ażur z kwiatowym motywem w technice decoupage.



Jajo no. 9.
Maleństwo...
Kurzy ażur z bobasem w technice decoupage i brokatowym wykończeniem.



Jajo no. 10.
Fiu - bździu...
Kolorowa, mocno ażurowa wydmuszka kurza z różanym motywem.




Jajo no. 11.
Dita von Teese po raz pierwszy...
Stojąca, wklęsła, mooocno ażurowa (z tyłu) wydmuszka gęsia z podobizną Dity na przedzie.
(jajo wykonane na specjalne zamówienie)






Jajo no. 12.
Dita von Teese po raz drugi...
Wisząca, wklęsła i czarna wydmuszka gęsia z podobizną Dity na przedzie i uroczą kokardą z tyłu.
(jajo wykonane na specjalne zamówienie)
 


Jajo no. 13.
Dita von Teese po raz trzeci...
Wisząca,  czarna wydmuszka gęsia z podobizną Dity po obu stronach, sexi sznurowaniem z obu boków
oraz wykończeniem cyrkoniami. Wnętrze jaja fioletowo - purpurowe w ciapki ;)
(jajo wykonane na specjalne zamówienie)


Tak się nieszczęśliwie złożyło, że jajo nr 11 przy pakowaniu do wysyłki spadło i jak się można spodziewać stłukło.
W związku z tym zmuszona zostałam do stworzenia (w tempie ekspresowym) jaja nr. 14 ;)
Oto i ono:
 
 Jajo no. 14.
Dita von Teese po raz czwarty i ostatni...
Stojąca, biała i wklęsła wydmuszka gęsia z wykonaną w technice decoupage podobizną Dity na  przedzie,  ażurowym zawijasem z tyłu i brokatowym wykończeniem.
(jajo wykonane na specjalne zamówienie)



Ku przestrodze!
Gdyby ktoś nie miał świadomości co dzieje się z gęsią wydmuszką po spotkaniu I - go stopnia z podłogą, to uprzejmie donoszę, ze wygląda ona wtedy tak:


 Jajo no.11a.
:(




2 komentarze:

  1. Przepięknie!!! Aż dech mi zaparło, nie widziałam jeszcze takich arcydzieł:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mogę się napatrzeć!!! Aniu, są przepiękne!!! :)

    OdpowiedzUsuń

Piłeś - nie pisz ;)