niedziela, 21 czerwca 2020

Smażone banany...

Deser ten nie kojarzy się może zbyt wiosenno-letnio i możliwe, że bardziej pasowałyby w jakieś grudniowe popołudnie, ale raz - wystarczy dziś spojrzeć przez okno (nie, nie pada śnieg, ale szczerze mówiąc w grudniu też rzadko pada 😜), by poczuć się całkiem usprawiedliwionym...
A dwa? Jakoś nigdy szczególnie nie przejmowałam się tym, co kiedy pasuje gotować
i przyrządzałam jedzenie wtedy kiedy na nie miałam ochotę a nie wtedy kiedy "się je robi" - 
dlatego często jedliśmy np. rosół w środku tygodnia😁


Smażone banany
by Anai          


  • 2 dojrzałe banany
  • łyżka masła
  • łyżka brązowego cukru
  • łyżeczka cukru waniliowego
  • szczypta cynamonu    
      
     
  • waniliowe/śmietankowe lody
  • liść świeżej mięty lub melisy do dekoracji          




Na patelni rozgrzać masło, włożyć obrane ze skóry banany, posypać z wierzchu oboma cukrami
i cynamonem, i smażyć z obu stron do momentu aż się zrumienią.

Usmażone banany przełożyć na talerz w towarzystwie gałki lodów, polać całość wytworzonym
w trakcie smażenia sosem karmelowym, udekorować świeżą miętą i jeść, bo pyszne...






                                                        

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Piłeś - nie pisz ;)