niedziela, 15 kwietnia 2018

Sałatka ze świeżej cykorii...




  • 2 średnie cykorie
  • 1 spore, słodkie jabłko lub gruszka
  • 1 mały ząbek czosnku
  • kilka grubszych (pół cm)
    plastrów surowego-wędzonego boczku
  • garść orzechów laskowych i/lub rodzynek
  • kilka łodyżek świeżej kolendry
    (można pominąć - bo nie każdy przepada)
  • sok z cytryny (odrobina do skropienia)
  • sol i pieprz
  • 1 łyżka greckiego jogurtu
  • 1 łyżeczka majonezu





Cykorię wypłukać, obrać z brzydkich liści (jeśli są), odciąć ogonek, przekroić na pół i wyciąć głąb a potem pokroić w paski.
Skropić delikatnie sokiem z cytryny by nie ściemniała.
Jabłko/gruszkę obrać, pokroić w drobne słupki lub zetrzeć na tarce z grubymi oczkami.
Ząbek czosnku zetrzeć na tarce i zasypać szczyptą soli by puścił sok, orzechy i/lub rodzynki szybko sparzyć wrzątkiem
a boczek pokroić w słupki i powoli usmażyć.

Do czosnku dodać pokrojoną cykorię, jabłko, odcedzone i wystudzone orzechy oraz boczek.
Kolendrę posiekać lub jeśli za nią nie przepadamy pominąć ;)
Dodać jogurt i majonez, doprawić pieprzem i solą a na koniec wymieszać.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Piłeś - nie pisz ;)